20 maja o godz. 13.00 uroczyście wprowadzono do strzegomskiej bazyliki kopie Figury Matki Boskiej strzegomskiej zwanej „Fundatorką”. Zrobili to ponownie Templariusze, którzy w 1307 r. ufundowali pierwotną małą figurkę Matki Bożej Strzegomskiej ofiarując księżnej Beatrycze jako dar fundacyjny na poczet nowo powstającego klasztoru sióstr benedyktynek w Strzegomiu.
czytaj więcej o uroczystości:
https://swidnica.gosc.pl/doc/4745546.Dwa-zastepy-rycerzy-u-Madonny
Historia małej figurki Strzegomskiej Madonny, zwanej „Fundatorką”
opisał Brat Krzysztof Kaszub Legat Templariuszy w Strzegomiu
„- Wszystko zaczęło się dwa lata temu w 2016 roku, kiedy szukając w internecie informacji o Strzegomiu, znalazłem komunikat, że w Krakowie jest w renowacji obraz księżnej Beatrycze, Pani na Strzegomiu. Zaciekawiła mnie ta informacja i zacząłem szukać o tym obrazie coś więcej. Wyjazd do Krakowa nie wchodził w rachubę, bo powiedziano mi, że nie ma możliwości, abym go zobaczył. Pozostały mi jedynie dalsze poszukiwania w sieci. Któregoś dnia natrafiłem na publikację, gdzie jest zamieszczony ten obraz i tutaj przeżyłem szok, ponieważ nad lewym ramieniem księżnej namalowana była mała figurka strzegomskiej Pani – cieszy się historyk, który od wielu lat poszukiwał wizerunku strzegomskiej Pani.”
W starych dokumentach z X-XI wieku są informacje, mówiące o małej figurce Matki Bożej – łaskami słynącej – która to już wtedy była bardzo sławna i którą to wielu pobożnych pielgrzymów odwiedzało.
W związku z licznymi pielgrzymkami do Naszej Pani – komes ILKO na chwałę Bożą w roku 1112 – z wielkich i ciężkich głazów funduje kaplicę ku czci Najświętszej Marii Panny.
Dwa lata później, w roku 1114 w dokumentach strzegomskich są pierwsze wzmianki o kaplicy NMP z małą Madonną, która to figurka swoimi cudami przyciąga do Strzegomia rzesze pielgrzymów. Kolejna wzmianka o cudownej figurce pochodzi z roku 1154. Jak się okazuje, pielgrzymowali do niej nie tylko pielgrzymi z Polski, ale też z Czech i Węgier. Jak wynika z dokumentów, pielgrzymowała do Niej i to kilka razy nasza Święta – św. Jadwiga Śląska.
Na podstawie zachowanych dokumentów kapliczka pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny znajdowała się pomiędzy Górą Szeroką a Górą św. Jerzego. Przez dłuższy czas kapliczką z cudowną figurką opiekowali się strzegomscy templariusze , którzy w pobliżu tej kapliczki mieli swoją komandorię. Na pamiątkę ich pobytu w Strzegomiu nazwano jeden ze szczytów Wzgórz Strzegomskich imieniem ich patrona – Górą św. Jerzego, a grotę w pobliżu ich komandorii – Grotą Templariuszy.
Kiedy w roku 1307 ( a był to rok rozwiązania zakonu templariuszy ) księżna Beatrycze – Pani Strzegomia funduje w Strzegomiu klasztor benedyktynek, strzegomscy templariusze przekazują cudowną małą figurkę Strzegomskiej Madonny – pod opiekę księżnej Beatrycze – jako dar fundacyjny na poczet przyszłego klasztoru i od tamtej pory nazywana była „Fundatorką”. Księżna Beatrycze bardzo głęboko i serdecznie Ją pokochała – przechowując figurkę w swojej komnacie z wielką pokorą codziennie przed Nią Bogu ofiarowała swe gorliwe modlitwy.
30 lipca 1719 roku – płonie klasztor benedyktynek – z płonącego klasztoru z narażeniem życia Siostra Franciszka wynosi małą figurkę Strzegomskiej Madonny Szczególnej Łaski, która to jako jedyna z sióstr pamiętała o wielkim skarbie klasztornym.
Kiedy w 1810 roku następuje sekularyzacja zakonów – ostatnia kseni klasztoru benedyktynek Catarina von Rava wiedząc, jaki posiada skarb, zabiera ze sobą z kościoła klasztornego cudami słynącą małą figurkę Strzegomskiej Madonny oraz przepiękny, cieszący się kultem, Krucyfiks z XV wieku.
W roku 1827 umiera Catarina von Rava, a jej ostatnim życzeniem było, aby nad jej grobem powiesić ten wyniesiony z klasztoru Krucyfiks i prawdopodobnie zabrała do grobu małą figurkę Strzegomskiej Madonny – gdyż w tym roku po raz ostatni wspomina się w dokumentach o tej figurce.
Dzisiaj, po ponad 190 latach – witamy, wprowadzamy do naszej świątyni – Bazyliki Mniejszej p.w. św. App. Piotra i Pawła w Strzegomiu– wierną kopię cudownej figurki Strzegomskiej Madonny, tzw. Fundatorkę, a to za sprawą odnalezionego obrazu, na którym jest namalowana mała figurka Strzegomskiej Madonny, a w późniejszym czasie jej miejscem docelowym będzie kościółek św. Jadwigi – tam, gdzie spoczywa ostatnia kseni klasztoru benedyktynek – Catarina von Rava.
Jest wiele udokumentowanych świadectw otrzymania wielu łask i uzdrowień za przyczyną naszej Strzegomskiej Pani, czego dowodem są tutaj wiszące wota za otrzymane dary, po lewej i prawej stronie ołtarza.
I tak oto wygląda 713 lat historii małej figurki Strzegomskiej Madonny, będącej przez 520 lat w klasztorze benedyktynek w Strzegomiu.